Spirulina
Spirulina to nazwa handlowa zielono-niebieskich alg, rosnących w ciepłych wodach jezior Afryki i Ameryki Środkowej i Południowej. Tam też jest specjalnie hodowana, gdyż jest duży popyt na tę roślinę, która jest wykorzystywana do produkcji kosmetyków, a także w formie proszku lub kapsułek jest sprzedawana jako suplement diety. Z czego wynika jej powodzenie?
Dodaje się ją m.in. do koktajli owocowych i warzywnych. Znajdziemy ją też w składzie niektórych batonów energetycznych
Po te algi chętnie sięgają sportowcy i osoby prowadzące wyczerpujący tryb życia
Składniki zawarte w spirulinie pomagają obniżyć cholesterol, przeciwdziałają też chorobom serca.
Spirulina należy do najbardziej wartościowych produktów żywnościowych ze względu na obecne w niej składniki. Ma ostry smak. Nie jest spożywana jako samodzielny pokarm, ale dodaje się ją np. do koktajli owocowych czy warzywnych, do energetycznych batonów.
W powszechnym użyciu są suplementy diety z jej zawartością, szczególnie popularne wśród sportowców, osób prowadzących aktywny i wyczerpujący tryb życia, osób dbających o zdrowie oraz osób odchudzających się czy też pragnących utrzymać szczupłą sylwetkę. Jej zażywanie jest całkowicie bezpieczne, nie wywołuje negatywnych skutków ubocznych. Dostarcza organizmowi wielu wartościowych składników. Jakich?
Algi – źródło spiruliny
Spiruliny pozyskuje się od wielu lat wyniku uprawy alg, które rosnąć mogą na obszarze praktycznie całego świata w środowisku wodnym o zapewnionej odpowiednio wysokiej wilgotności. Precyzując algi są roślinami należącymi do linii ewolucyjnej organizmów plechowych, czyli bez tkankowych. U roślin tych nie występują wykształcone tkanki, jak również dzięki ogromnym pokładom chlorofilu, są one zdolne do autotrofizmu (samożywienia) spowodowanego zjawiskiem fotosyntezy.
Spirulina – właściwości
Na podkreślenie zasługuje fakt, iż jest to produkt zawierający najwięcej białka spośród innych produktów żywnościowych (cztery razy więcej niż mięso o tej samej wadze). Z tego powodu suplement diety powinien być stosowany przez wegetarian i wegan, a także osoby pragnące zlikwidować tkankę tłuszczową (metabolizm białka sprzyja odchudzaniu). Poza tym zawiera ona:
osiem aminokwasów egzogennych, tzn. nieprodukowanych przez organizm,
witaminę B1 ( w ilościach większych niż owoce i warzywa),
witaminę B2 (w ilościach do 20 razy większych niż w innych pokarmach),
witaminę B12 (2,5 raza więcej niż w wątrobie zwierzęcej),
kwas gamma-linolenowy – GLA.
Właściwości kwasu GLA odgrywają szczególną rolę w utrzymaniu zdrowia: obniżają cholesterol, zapobiegają chorobom serca i obniżają ciśnienie.
Spirulina – skład
Spirulina jest bogata w wiele odżywczych składników. Wśród nich wymienić można: białko (od 60 do 70 procent); aminokwasy (spirulina posada w sobie wszystkie niezbędne dla organizmu człowieka);kwas linolenowy mający działanie antybakteryjne oraz przeciwbólowe; kwas foliowy; sprzężony kwas linolowy który m.in. posiada właściwości przeciwmiażdżycowe, przeciwnowotworowe, redukuje tkankę tłuszczową oraz zwiększa wrażliwość insulinową i poprawia działanie układu odpornościowego; fikocyjanina, która odpowiada za charakterystyczną barwę spiruliny, ma działanie przeciwzapalne i oczyszczające; bioflawonoidy; selen, cynk, mangan, miedź, żelazo, jak również witaminy z grupy B oraz witaminy A, C, D, E i K.
Jak działa spirulina?
Przy wielu problemach zdrowotnych jest polecana spirulina.
Działanie ma prozdrowotne:
obniża ciśnienie – dzięki zawartej w sobie fikocyjaninie. Japońscy naukowcy zgodnie stwierdzili, że dzięki zażywaniu alg może dochodzić do odwrócenia dysfunkcji śródbłonka w zespole metabolicznym (ZM), który to jest charakterystyczny, gdyż cechuje się licznymi zaburzeniami zwiększającymi ryzyko wystąpienia i rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, jak również cukrzycy. Dzięki temu spirulina staje się bardzo obiecującym składnikiem mogącym przynieś ogromne korzyści, chociaż trzeba pamiętać, że nie obędzie się bez dalszych badań i testów.
Spirulina może wspomóc nas w walce z powyższymi chorobami oraz zmniejszyć ich częstotliwość występowania;
-zapobiega miażdżycy i udarowi mózgu
-połączeniu z odpowiednią, czyli dobrze zbilansowaną dietą, można utrzymać serce w dobrej kondycji
-usuwa ciężkie metale z organizmu.
-wspomaga normalizowanie poziomu glukozy we krwi oraz obniża poziom cholesterolu.
-poprzez pobudzenie przemiany materii, spirulina jest w stanie ułatwić znacząco odchudzanie
-zapobiega powstawaniu raka
Funkcja odtruwająca, a także możliwości ochronne, jakie daje spirulina może uchronić nas przed marskością wątroby i jej uszkodzeniami, dzięki czemu pomoże to również osobom, które nadużywają alkoholu..
Jak dawkować spirulinę?
Suplement diety należy dawkować zgodnie z zaleceniem producenta. Kapsułki trzeba zwykle zażywać trzy razy dziennie. Jeśli chodzi o spirulinę w proszku, to dobrą poradę dał znany z amerykańskiej telewizji doktor Oz. Mianowicie jedną łyżeczkę proszku trzeba rozpuścić w 350 ml soku z limonki i zamrozić w formie kostek. Następnie jedną kostkę można rozpuścić w szklance wody czy soku.
Taki napój doda organizmowi energii i przyspieszy metabolizm. Łyżeczkę zielonego proszku można też rozpuścić w szklance ciepłej wody albo dodać do smoothie.
Spirulina – przeciwwskazania
Spirulina została uznana za produkt bardzo zdrowy o raz bezpieczny, ale nie należy zapominać, że tak jak każdy inny produkt może również szkodzić. Warto byśmy zasięgnęli opinii specjalisty, zanim rozpoczniemy suplementację tym środkiem, niezwykle ważna jest tutaj odpowiednia dawka. Co ciekawe przeprowadzane badania wykazały, że reakcje niepożądane oraz przypadki reakcji alergicznych pojawiały się przy stosowaniu dawki większej niż 1 gram dziennie.
Osoby, które nie powinny zażywać spiruliny to: karmiące matki oraz kobiety w ciąży; dzieci (chyba, że po konsultacji z lekarzem, nie będzie on widział przeciwwskazań); osoby zmagające się z chorobami autoimmunologicznymi; osoby przyjmujące leki zwiększające krzepliwość krwi oraz immunosupresyjne; osoby chore na fenyloketonurię.
Przed zastosowaniem suplementacji spiruliną, powinniśmy poszukać produktu z pewnego i odpowiedniego źródła, by uniknąć szkód wywoływanych przez spożywanie zanieczyszczonych składników, co w konsekwencji może przynieść więcej problemów niż pożytku dla naszego organizmu.
Dodaj komentarz